Rozwinięta przez ekonomistów klasycznych w dziewiętnastym i początkach dwudziestego wieku ilościowa teoria pieniądza jest teorią tego, w jaki sposób wyznacza się nominalną wartość dochodu zagregowanego. Teoria ta mówi nam, jaka ilość pieniądza jest utrzymywana przy danej wielkości dochodu zagregowanego, jest również teorią popytu na pieniądz. Najważniejszą cechą tej teorii jest to, że według niej zmiany stóp procentowych nie mają wpływu na popyt na pieniądz. Najklarowniejszy wykład klasycznej teorii ilościowej znajdziemy w głośnej książce amerykańskiego ekonomisty Irvinga Fishera The Purchasing Power of Money, opublikowanej w 1911 r. Fisher zamierzał poddać analizie związek pomiędzy całkowitą ilością pieniądza M (podażą pieniądza), a całkowitą wielkością wydatków na dobra i usługi wytwarzane w gospodarce P x Y, gdzie P oznacza poziom cen, a Y zagregowany produkt (dochód). (Całkowite wydatki PxYmożna również interpretować jako zagregowany dochód nominalny w gospodarce lub nominalny PKB). Pojęcie, które wiąże ze sobą M oraz P x Y, nazywa się szybkością obiegu pieniądza (często w skrócie po prostu szybkością obiegu)’, jest to stopa obiegu pieniądza, czyli średnia ilość razy na rok, kiedy jeden dolar jest wydawany na zakup całkowitych dóbr i usług produkowanych przez gospodarkę.