Przemysł finansowy, podobnie jak inne, czerpie zyski ze sprzedaży swoich produktów. Jeśli na przykład firma produkująca środki czystości dojdzie do wniosku, że istnieje zapotrzebowanie na proszek do prania zawierający środek zmiękczający tkaniny, natychmiast postara się zapełnić to miejsce na rynku W podobny sposób instytucje finansowe, które chcą maksymalizować zyski. wprowadzają nowe produkty, zaspokajając potrzeby zarówno własne jaki i swoich klientów. Innymi słowy, wprowadzanie innowacji – które może być niezwykle korzystne ekonomicznie – jest napędzane potrzebą wzbogacenia się. Ten sposób widzenia procesu wdrażania innowacji prowadzi do dość oczywistego wniosku: zmiany w otoczeniu ekonomicznym stymulują instytucje finansowe do poszukiwania innowacji, które mogłyby przynosić zyski. Począwszy od lat sześćdziesiątych, osoby fizyczne oraz instytucje finansowe działające na rynkach finansowych zaczęły odczuwać drastyczne zmiany w otoczeniu ekonomicznym; gwałtowny wzrost inflacji i stóp procentowych oraz narastające trudności z przewidywaniem kierunku ich przyszłych zmian zmieniły warunki popytowe na rynkach finansowych. Szybki rozwój technologii komputerowej zmienił warunki po stronie podażowej. Zaostrzone wymogi prawne stanowiły coraz większe obciążenie. Wiele dawnych metod prowadzenia działalności przez instytucje finansowe okazało się nie przynosić już zysków, a usługi i produkty finansowe, dotychczas oferowane klientom, przestały znajdować nabywców. Liczne instytucje pośrednictwa finansowego nie były w stanie zgromadzić niezbędnych do prowadzenia działalności funduszy za pomocą tradycyjnych instrumentów finansowych.